Tegoroczna dekoracja Grobu Pańskiego w warszawskiej katedrze jest próbą dialogu między historią tego, co wydarzyło się wtedy, w Jerozolimie, a naszą dzisiejszą rzeczywistością.
Podchodząc do dekoracji widzimy szeroko rozłożony czarny tiul. W samym centrum kompozycji znajduje się miejsce, gdzie spodziewalibyśmy się tradycyjnie ujrzeć martwe ciało Jezusa. Ale ten katafalk pozostaje pusty. Na symbolicznym miejscu, gdzie spoczywało ciało Zbawiciela, widnieje napis „nie ma Go tu”. Te słowa są przywołaniem wypowiedzi anioła, który w niedzielny poranek Zmartwychwstania mówi uczniom: „Czemu szukacie żyjącego pośród umarłych?”
To świadectwo, że śmierć została pokonana, a miejsce grobu przestaje być symbolem końca, stając się jedynie przejściem do pełni życia.
Ta przestrzeń do której podchodzimy chcąc przyjrzeć się dekoracji, podkreślona przez czarny materiał, ma symbolizować grób, ale nie tyle jako miejsce spoczynku Jezusa, ale przede wszystkim jako odbicie NASZEJ codzienności, pełnej ciężaru i zwątpienia. To tutaj, w tej mrocznej przestrzeni, dosłownie stajemy – świadomi własnych ograniczeń i cierpień. Ciemność, reprezentowana przez czarny materiał – to przestrzeń grobu. To miejsce, gdzie historia śmierci i zwątpienia odciska swoje piętno na naszej codzienności. Przestrzeń ta jest przypomnieniem o ludzkiej kondycji – o momentach, gdy czujemy się uwięzieni w mroku, jakby sami staliśmy po stronie grobu.
Stając tam, zobaczymy łuk – portal drzwi – symbolizujący wejście do grobu. Ta brama tanowi wyraźną granicę między dwoma światami: po jednej stronie (tej bliżej nas) – ciemnością, którą symbolizuje grób – naszą codzienną, pełną trosk i ograniczeń rzeczywistość, a po drugiej – jasnością, która wyraża nadzieję, zbawienie i obietnicę nowego życia. Za tą kamienną bramą grobu rozpościera się światło i biel, które symbolizują życie i zbawienie. To tutaj, w świetle, znajduje się monstrancja z Najświętszym Sakramentem – znakiem realnej obecności Chrystusa Zmartwychwstałego, który swoim zwycięstwem nad śmiercią daje nam nadzieję, przemieniając każdą ciemność. Biel staje się metaforą duchowego odrodzenia, jest zaproszeniem do doświadczenia życia pełnego łaski i miłości – życia, które jest dostępne dla każdego, kto z wiarą patrzy poza granice grobu.
Przed wejściem do grobu, niegdyś zasłoniętego ciężkim kamieniem, widzimy teraz jego odrzucony fragment, który leży obok. To wyraz symbolicznego otwarcia – to, co kiedyś było zamknięte, teraz zostało uwolnione mocą Zmartwychwstałego Jezusa, otwierając drogę do nowego życia.
Kamień, który miał strzec tajemnicy śmierci i pierwotnie zakrywał wejście do grobu, został odrzucony, leży obok wejścia by przypomnieć nam, że zbawienie nie zna granic i że życie triumfuje nad śmiercią. To symbol mówiący, że to, co wydawało się ostateczne, już nie ma mocy zatrzymać życia.
Cała ta kompozycja jest inspirowana tekstem z Księgi Ezechiela, który mówi o uwolnieniu z grobów – Tak mówi Pan Bóg: Oto otwieram wasze groby i wydobywam was z grobów, ludu mój, i wiodę was do kraju Izraela, i poznacie, że Ja jestem Pan, gdy wasze groby otworzę i z grobów was wydobędę, ludu mój. Udzielę wam mego ducha, byście ożyli, i powiodę was do kraju waszego, i poznacie, że Ja, Pan, to powiedziałem i wykonam» – wyrocznia Pana Boga. (Ez 37, 12 – 14)
Tablica z tym tekstem znajduje się w nawie bocznej, tak by idąc do grobu można było ją dostrzec i przeczytać.
Nie jest to tylko historyczne przesłanie, ale żywa obietnica dla każdego z nas. Widzimy tutaj obraz, który zaprasza do refleksji: choć stoimy w cieniu codziennych trosk, mimo mroku grobu, drzwi do odrodzenia są otwarte.
Nad całością widoczny jest duży czarny napis na białym tle. To poprzedzony hasztagiem tekst – „#Zmartwychwstał”.
Hasło to we współczesny sposób łączy tradycję z dzisiejszą kulturą komunikacji. Hashtagi umieszczane pod artykułami, na portalach i w mediach społecznościowych, to nie tylko słowa – klucze. Hashtag jest także (dla innych użytkowników) zaproszeniem do udostępniania, do dzielenia się, do przekazywania innym.
Symbol hashtag umieszczony przed słowem „Zmartwychwstał” to zachęta do dzielenia się tą radosną prawdą – o życiu, które zwycięża śmierć – w codziennych rozmowach, wypowiedziach, postach pisanych w różnych aplikacjach.
Przesłanie to przypomina, że choć nasza codzienność może być pełna ciemności, w każdej chwili możemy spojrzeć w stronę światła, które przemienia wszystko. To wyraz świadectwa, że Zmartwychwstanie nie jest jedynie wydarzeniem minionym, ale żywą prawdą, którą warto dzielić się z innymi. To zaproszenie, by na różne sposoby przekazywać radosną prawdę o Zmartwychwstaniu innym.